Migracje „do ciepłych krajów” jaskółek i innych ptaków były dla ludzi zagadką. W starożytności Arystoteles przedstawił hipotezę, że w czasie zimy jaskółki przebywają w hipernacji.
Szwedzki uczony Olaus Magnus w wielkim dziele „Historia ludów północy” (Historia de gentibus septentrionalibus, earumque diversis statibus…) pisał, że jaskółki późną jesienią gromadzą się nad jeziorami, zanurzają się pod wodę i zagrzebują się w mule, aby doczekać do wiosny.
Połów ryb siecią na pokrywie lodowej w czasie zimy. Olaus Magnus. Historia De Gentibus Septentrionalis, Auctore Olao Magno, Gotho, Archiepiscopo Upsalensi, Suetiae et Gothiae Primate, A Cornelio Scribonio Graphaeo in Epitomen redacta. Libri XXII. Adiecto duplici Capitum et Materiarum Indice. Plantin, Christophe. Antwerpia 1555.
Według opowiadań rybaków zdarzało się, że złowili w sieci jaskółki, które potem ogrzane w domu „ożywały". Wielu naukowców szukało na to dowodów zwracając się z pytaniami bezpośrednio do rybaków i mieszkańców nadjeziornych wsi.
W 1760 r. botanik z Gdańska Jacob Theodor Klein w książce o ptakach „Vorbereitung zu einer vollständigen Vögelhistorie…” zamieścił dwa przykłady korespondencji w sprawie „zimowania jaskółek”, które zawierały świadectwa w tej sprawie mieszkańców z okolic Stradun i Olecka.
Pierwszy dokument został spisany zimą 1747 r. w królewskim urzędzie w Stradunach (Amt Stradaunen).
Kleins J. T., Vorbereitung zu einer vollständigen Vögelhistorie, nebst einer Vorrede von der Ordnung der Thiere uberhaupt, etc. Aus dem Lateinischen übersetzt durch D. Leipzig und Lubeck, bey Jonas Schmidt 1760.. S. 376.
Dzieło w królewskim biurze Straduny 25 stycznia 1747.
Jacob Kosiulo, starszy rybak (Garnmeister) i królewski rolnik ze wsi Piaski w tutejszym powiecie, 38-letni luteranin, wychowany od młodości przez ojca na rybaka, zeznał zgodnie ze swoim sumieniem, że w roku 1736 wraz ze zmarłym przed kilkoma laty ojcem Andreasem Kosiulo łowił ryby zimą na jeziorze Piaski, w miejscu zwanym „do piasku”.
Wtedy spod lodu z sieci wyciągnięto martwą jaskółkę, którą z ojcem przynieśli do domu, a po półgodzinnym leżeniu w ciepłym pokoju jaskółka ożyła i zaczęła latać. Jednak osłabła i zdechła po około pół kwadransa później. Większość świadków już nie żyje, a reszta rozproszyła się po całym świecie. Zeznający nie może więc wymienić z nazwiska żadnego z nich.
Rybak dodał, że prawie każdego roku widział, jak w okresie święta Michała Archanioła jaskółki latały wśród trzcin lub sitowia nad jeziorami. Czasami nawet sześć lub siedem z nich siadało na trzcinie, po czym trzcina uginała się pod ich ciężarem, a jaskółki, mocno trzymając się trzciny nogami, zanurzały się pod wodę.
Na pytanie, dlaczego jaskółki tak rzadko wyławia się z jezior – rybak odpowiedział, że jaskółki w rzeczywistości toną w wodzie w miejscach, gdzie trzciny i sitowie są najgęstsze, a tam nie może odbywać się ciągnięcie sieci zimą. Więc tylko przypadkiem, jeśli sieć bokiem zaczepia trochę trzciny, to udaje się wyciągnąć jedną lub dwie jaskółki. Rybak zawsze gotowy jest potwierdzić swoje oświadczenie przysięgą.
J. Czernicki. Richter und Stadtbeschreiben zu Marggrabowa auch Amtsaktuarius zu Stradaunen.
Drugi dokument został spisany w 1747 r. w królewskim urzędzie w Olecku (Amt Oletzko).
Kleins J. T., Vorbereitung zu einer vollständigen Vögelhistorie, nebst einer Vorrede von der Ordnung der Thiere uberhaupt, etc. Aus dem Lateinischen übersetzt durch D. Leipzig und Lubeck, bey Jonas Schmidt 1760.. S. 386.
W tym czasie Ósmy Urząd Domeny Królewskiej (Amt Oletzko) miał siedzibę w folwarku Sedranki (Seeranken). Obejmował gospodarstwo rolne i 23 wsie, w których znajdowało się 449 dymów (zagród).
Fragment z książki Goldbecka. Goldbeck J., F., Volständige Topographie des Königreichs Preussen. 1, ... welcher die Topographie von Ost-Preussen enthält. Königsberg und Leipzig: Kanter; Buchhandlung der Gelehrten. 1785. S. 39.
„Dzieło w królewskim urzędzie w Olecku 7 marca 1747.
Andreas Rutta, starszy rybak (Garnmeister), rybak dworski, 33 lata, protestant, religia luterańska, zapytany (został napomniany aby mówił prawdę), czy wiedział, że zimą jaskółki są czasem wyciągane z wody za pomocą sieci, odpowiedział następująco:
około 22 lata temu, kiedy pracował jako uczeń rybaka, zdarzyło się, że zimą łowili ryby w miejscowym królewskim łowisku, którye znajdowało się blisko miasta Marggrabowa, w Sedrankach. Na jeziorze, gdzie było dużo trzcin, wyciągnięto z sieci dwie jaskółki, które ciasno trzymały się pazurami. Jaskółki te zostały przywiezione do dworu, do ciepłego pomieszczenia, w którym potem przebywały. Rybak widział je latające w tym pomieszczeniu. Nie wiedział jak długo żyły. Powyższe przesłuchanie zostało przeze mnie zapisane i niniejszym udostępniane. Urząd (Amt) Oletzko 9 marca 1747 r. (L. S. Castrenfis).
Georg. Ludwig Erdmann, Amtmann und Jurisdictionarius des Amts Oletzko.
A gdzie zimują bociany? Na to pytanie także starał się znależć odpowiedż Jacob Theodor Klein.
Kleins J. T., Vorbereitung zu einer vollständigen Vögelhistorie, nebst einer Vorrede von der Ordnung der Thiere uberhaupt, etc. Aus dem Lateinischen übersetzt durch D. Leipzig und Lubeck, bey Jonas Schmidt 1760. S. 396.
Arystoteles mówił (H. A. VIII. 16.) w następujacych słowach: Φωλῖ γαρ και πελαργος (pl. Nawet bocian ma gniazdo). Bocian się ukrywa, a ukrywanie się postrzegamy jako odbywanie podróży w inne miejsce. Niektórzy starsi ludzie z pewnością powiedzieliby, że bociany zmieniają miejsce pobytu, ale nie wiemy dokąd one lecą. Jeszcze inni mówili, że obserwowali zebrane razem ptaki wędrowne, które tworzyły w powietrzu jakby wielką armię. Może bociany, podobnie jak jaskółki, są uzależnione od wody, gdyż one zimę spędzają pod lodem.
W innym miejscu Jacob Theodor Klein dodaje:
Doświadczyłem na własnej skórze, że bociany, być może w liczbie tysiąca, wzbijają się w powietrze i gdzieś odlatują . Po raz pierwszy byłem z moim nieżyjącym już ojcem, wykonując królewskie zlecenie w dniu św. Bartłomieja, w szacownym biurze brandenburskim Królestwa Prus, na dworze szlacheckim, którego granice miały zostać uregulowane.
Całą noc pracowałem aż do świtu. Rankiem kiedy służący naszego gospodarza wszedł, aby zrobić mi kawę, otworzył drzwi na dziedziniec i zobaczyłem, że przestronne pole było wypełnione dużym stadem bocianów. Przez jakiś czas z wielkim podziwem obserwowałem ten spektakl.
[...] Żałowałem, że nie udało mi się ustalić, w którym kierunku leciały te ptaki: w lewo, w stronę Polski, czy w prawo, na północ”.
Literatura:
- Goldbeck J., F., Volständige Topographie des Königreichs Preussen. 1, ... welcher die Topographie von Ost-Preussen enthält. Königsberg und Leipzig: Kanter; Buchhandlung der Gelehrten. 1785. S. 39.
- Kleins J. T., Vorbereitung zu einer vollständigen Vögelhistorie, nebst einer Vorrede von der Ordnung der Thiere uberhaupt, etc. Aus dem Lateinischen übersetzt durch D. Leipzig und Lubeck, bey Jonas Schmidt 1760.
- Olaus Magnus. Historia De Gentibus Septentrionalis, Auctore Olao Magno, Gotho, Archiepiscopo Upsalensi, Suetiae et Gothiae Primate, A Cornelio Scribonio Graphaeo in Epitomen redacta. Libri XXII. Adiecto duplici Capitum et Materiarum Indice. Plantin, Christophe. Antwerpia 1555.