Niemcy wypowiedziały wojnę Rosji 1 sierpnia 1914 r. Po upływie dwóch tygodni na teren powiatu oleckiego wkroczyły wojska rosyjskie. Na początku września 1914 r. z Dęblina na granicę z Prusami Wschodnimi przegrupowana została 4. Finlandzka Brygada Strzelców (3-я Финляндская стрелковая бригада). W diziałaniach wojennych na granicy z Prusami Wschodnimi brał udział kpt. Boris Nikołajewicz Siergiejewski.
Boris Nikołajewicz Siergiejewski w mundurze oficerskim. https://ria1914.info
Boris Nikołajewicz Siergiejewski urodził się 11.03.1883 r. w Petersburg (Rosja). Ukończył Konstantinowską Szkołę Artylerii i Instytut Archeologiczny w Petersburgu. W 1911 r. ukończył Akademię Wojskową w Mikołajowie z I kategorią i 7 maja tego samego roku otrzymał awans na kapitana sztabowego „za wybitne sukcesy w nauce”.
18 grudnia 1914 r. pełnił obowiązki szefa sztabu 3. Finlandzkiej Brygady Strzelców, która wchodziła w skład 22 Korpusu 10. Armii Imperium Rosyjskiego.
Oficerowie sztabu 3. Finlandzkiej Brygady Strzelców. Pierwszy od lewej strony Boris Nikołajewicz Siergiejewski. https://ria1914.info
Siergiejewski w książce "Pierieżitoje 1914" (Doświadczenie 1914) tak wspominał działania wojenne i pobyt w Olecku, w mieszkaniu nieznanego piwowara:
„Piątego listopada 1914 r. od rana 3. Finlandzka Brygada Strzelców kontynuowała wkraczanie w głąb Niemiec (przez wieś Cimochy). Wojsk niemieckich nie było. Nie było także mieszkańców. Duże osiedla i oddzielne domy były puste. Mieszkańcy w wielkim pośpiechu uciekli ze swoimi wojskami, porzucając swój majątek.
O świcie 6 listopada 1914 r., należało przejść około 10 kilometrów. Z przodu szła grupa saperów w celu niszczenia fugasów (min przeciwpiechotnych), jeśli takie zostaną wykryte, następnie główna warta, przy niej oficer wyznaczony przez gen. Wołkoboja na komendanta Marggrabowa (Olecko) i ja (w charakterze tłumacza). Mieliśmy zakomunikować burmistrzowi miasta, że on i miejski urząd odpowiadają za lojalność mieszkańców miasta.
Był mroźny poranek. Najpierw szliśmy szosą otoczoną lasem. Tutaj przy szosie zobaczyłem tę mogiłę strzelców 15. Finlandzkiego Pułku Strzelców. Następnie rozpostarły się piękne widoki na zachód i w szczególności na wschód, na jeziora. Oto w końcu zobaczyliśmy malutkie, czyściutkie miasteczko Marggrabowa.
Olecko (Marggrabowa) ulica Armii Krajowej (Goldaperstraße, Sedrankerstraße) około 1910 r. https://www.bildarchiv-ostpreussen.deŚmieliśmy się, porównując siebie z Napoleonem, który czekał na delegacje bojarów „z kluczami starego Kremla”. Tak samo my oczekiwaliśmy, że zobaczymy burmistrza z deklaracjami lojalności, a nas prawdopodobnie czekał los Napoleona.
Miasto, jak kiedyś Moskwa, okazało się pozostawione przez mieszkańców, opuszczone i całkowicie zniszczone. Trudno sobie wyobrazić, żeby w ciągu czterech godzin (w dodatku nocą) tak zniszczyć całe miasto. Większość okien była rozbita, a drzwi wyłamane albo wyrwane z zawiasów. Wewnątrz domów wszystko co było możliwe połamane, rozbite i rozwalone. Na ulicach wszelkie możliwe przedmioty wyrzucone, nie tyle z powodu grabieży, a raczej w celu ich uszkodzenia i zniszczenia.
Pułk drugiego rzutu, który wszedł tutaj nocą i wyszedł przed świtem swój całonocny wypoczynek wykorzystał na żywiołowy pogrom. Tłum liczący 1 tys. ludzi musiał całkowicie oszaleć, żeby wykonać to wszystko, co było zrobione w mieście.
Zabudowania przy ulicy Armii Krajowej 6, w których zatrzymali się rosyjscy żołnierze.
Ponieważ moje funkcje tłumacza okazały się zbędne z uwagi na to, że nigdzie nie było widać ani jednego mieszkańca, zająłem się poszukiwaniem mieszkania dla sztabu. Początkowo chodziłem sam, później z przybyłym do miasta gen. Wołkobojem, z mieszkania do mieszkania, z domu do domu, z ulicy na ulicę, chyba około 1,5 godziny i nie mogłem znaleźć żadnego niezniszczonego mieszkania. W wielu domach widzieliśmy pozostawione w klatkach papugi i kanarki. Znajdowaliśmy wiele pozostawionych psów i kotów. Na podstawie tego, co jeszcze ocalało, widzieliśmy, że mieszkańcy pozostawili swoje ogniska domowe nagle. Pozostawione zostały cenne przedmioty na stołach, gdzieniegdzie niedojedzony obiad, w kuchniach na płytach stały pełne garnki, ale okna były wybite, meble połamane, wszelkie porcelanowe i inne drobiazgi pokruszone uderzeniami kolb karabinów.
Zachodnia część domu przy ulicy Armii Krajowej 6.
Wschodnia część domu przy ulicy Armii Krajowej 6. Stan w 2007 r.W końcu przy jednej z oddalonych od centrum miasta ulic znaleźliśmy niezniszczone mieszkanie. Na drzwiach parterowego domu widniał napisany kredą po rosyjsku napis „Lekarze tego pułku”. To właśnie ich wcześniejsza obecność ocaliła budynek przed zniszczeniem. Dom należał do jakiegoś piwowara.
Widok na dom mieszkalny i magazyn od wschodu. Stan w 2007 r.Dom był przepięknie urządzony i zadziwił nas różnymi napisami na ścianach. W przedpokoju mogliśmy przeczytać: „Gościu podziękuj Bogu, który dał takie mieszkanie jego właścicielowi”, a w jednym z pokoi „Dziękuję Bogu za szczęście dane nam w tym domu”. W pokoju gościnnym całą podłogę pokrywał błękitny dywan z obrazami nieba, obłoków i latających jaskółek. W pokoju stołowym na nakrytym stole został niedojedzony obiad, a na półkach ustawione były liczne srebrne i pozłacane kubki. W pięknie urządzonej sypialni w szafach były ubrania i wspaniała pościel. Natomiast na podwórku na łańcuchach stało kilka rasowych krów.
W tym domu mieszkaliśmy przez trzy dni. Oczywiście używanie naczyń gospodarzy i korzystanie z ich łóżek i pościeli nie było przez nas uważane za grzech. Trzeba także uczciwie przyznać, że my niczego nie zagrabiliśmy w Marggrabowie. Przez intendenta brygady zostały tylko zarekwirowane krowy.
Przez ostatnie dwa miesiące, czyli od kiedy wyszliśmy z Finlandii, nikt z nas ani minuty nie spędził w kulturalnych warunkach. Przyzwyczailiśmy się do takiego „cygańskiego życia”, chociaż na początku wojny takie warunki wydawały się niezwykle ciężkie. Przebywając w tym domu i odpoczywając, całkowicie wypełnialiśmy wolę jego gospodarza.
Część wschodnią dawnego domu piwowara zajmuje obecnie sklep z rowerami.Od serca dziękowaliśmy Stwórcy, który obdarzył nieznanego nam piwowara takim cudownym mieszkaniem. W przeddzień wyjścia na front oficerowie sztabu długo siedzieli w pokoju stołowym, pijąc zdrowie nieobecnych gospodarzy, chwaląc ich religijność oraz serdecznie im współczując.
Potem wszyscy postanowili pozbierać cenne naczynia z całego domu, żeby ktoś inny ich nie zabrał. Naczynia i inne przedmioty złożyliśmy w tym pokoju na piecu, a na drzwiach napisaliśmy po niemiecku, że rosyjsko-finlandzcy strzelcy pod dowództwem gen. von Wolfschlachtera (to miało być niemieckie tłumaczenie nazwiska naszego dowódcy Wołkoboj) spędzili tutaj kilka bardzo przyjemnych dni. Odchodzą, dziękując Bogu i gospodarzom, pozostawiając wszystko w nienaruszonym stanie. Proszą też gospodarzy, aby zajrzeli na piec”.
12 lutego 1915 r. (po przeszło pięciu miesiącach od początku wojny) wojska rosyjskie wycofały się z Olecka.
W 1915 r. Siergiejewski został odznaczony Szablą św. Jerzego. W 1919 r. został mianowany szefem sztabu 5 Dywizji Piechoty. Był uczestnikiem ruchu Białych na południu Rosji. Po I wojnie światowe pracował w Bułgarii, Jugosławii i w Niemczech. W 1951 r. przeniósł się do Stanów Zjednoczonych i uczył w rosyjskiej szkole parafialnej w San Francisco. Zebrał znaczące archiwum dotyczące historii wojskowości. Zmarł 31.05.1976 r. w Los Angeles (Stany Zjednoczone).
Reklama browaru i słodowni Wilhelm Krech. https://www.bildarchiv-ostpreussen.de
Opisywany dom piwowara w Olecku zachował się do dzisiaj. Jest pod adresem Armii Krajowej 6. Na przełomie XXI i XX wieku była w tym miejscu filia zakładów piwowarskich Wilhelma Krecha z Gołdapi (Brauerei Wilhelm Krech Goldap). Browar działał od 1870 r. i miał filie w 11 miastach Prus Wschodnich. Właścicielami browaru w latach dwudziestych XX wieku byli Walter i Kurt Krech. Produkowali wiele bardzo popularnych gatunków piwa.
Granice i zabudowa działki zajmowanej przez filię browaru Krecha - Goldaperstrasse 6. Fragment planu z książki: Treuburg. Ein Grenzkreis in Ostpreußen Red. Klaus Krech. Kommisions-Verlag G. Rautenberg, 1990.
Zespół budynków gospodarczych dawnego browaru zbudowany został na przełomie XXI i XX wieku. Składa się z domu mieszkalnego, biura, magazynów i stajni. Szerokość działki wynosi 40 m, długość około. 150 m. Powierzchnia 0,6 ha. Budynki mieszkalne znajdują się w południowej części (przy ulicy). Budynki magazynów rozmieszczone są po zachodniej stronie i w środkowej części działki. W północnej części znajduje się budynek stajni.
Dom mieszkalny jest o elewacji frontowej (z ryzalitami) podzielonej na dwie czyści, zachodnią wyższą skomponowaną z form neogotyckiech oraz wschodnią, niższą i dłuższą, o formach neoklasycystycznych.
Przed II wojną światową w budynkach gospodarczych działał warsztat kowalski Przyborowskiego. Lokalizacja zakładu w tym miejscu była potrzebna w wielu przypadkach kiedy obładowane towarami zaprzęgi końskie nie mogły podjechać pod stroma ulicę do rynku i konie traciły podkowy.
Po 1945 r. w domach przy ulicy mieściły się biura oraz sklepy. W 1976 r. budynek przeszedł na własność Gminnej Spółdzielni "Samopomoc Chłopska". Potem w domu umieszczono sklepy, magazyny. Od kilkunastu lat budynki są w rękach prywatnych i zostały zamienione na mieszkania, sklep rowerowy, zakład fryzjerski i inne magazyny.
Widok na magazyn browaru z południa.
Widok na magazyn browaru z zachodu.
Widok na magazyn browaru z północy.
Widok na stajnie browaru z południa.
Widok na stajnie browaru z północy.
Widok od strony jeziora na zabudowania browaru. Obraz olejny "Treuburg w roku 1919" ("Treuburg im Jahr 1919"), sygnowany w prawym dolnym rogu (Ernst Gustav Jaeger) i datowany 1942. Rozmiary: 63,5 x 81 cm. Wystawiony na sprzedaż na portalu akcyjnym.
Ernst Gustav Jäger rzeźbiarz, malarz, grafik i ilustrator urodził się 3 maja 1880 r. w Olecku (Marggrabowa), w domu pod numerem 12, przy ulicy Armii Krajowej (ulica wtedy miała nazwę Sedrankerstraße potem Goldaperstraße). Czytaj więcej o Ernst Gustav Jäger.
Literatura:
- B.N. Siergiejewski, Pierieżytoje 1914, Belgrad 1933, s. 53.
- Dom. Ulica Armii Krajowej 6. Olecko. Karta ewidencyjna zabytków architektury i budownictwa. numer karty: 6162, kartę wykonała Eliza Ptaszyńska, wrzesień 1986, Ośrodek Dokumentacji Zabytków w Warszawie. Dokument w PSOZ OW Suwałki.
- Kunicki J., Zapomniana Wielka Wojna 1914-1918. Ziemia Olecka. Pracownia Wydawnicza ELSET. Olecko 2021.
- Treuburg. Ein Grenzkreis in Ostpreußen Red. Klaus Krech. Kommisions-Verlag G. Rautenberg, 1990.
Strony internetowe:
- https://ria1914.info
- https://www.bildarchiv-ostpreussen.de
Józef Kunicki
2024